Działam nad stroną już jakiś czas. Nadejszła wiekopomna chwila publikacji i udostępnienia strony. Dzień dobry świecie.
Pierwszy wpis, który umieszczam w ramach „ostatnich wpisów” zdecydowanie powinien być zapchajdziurą, żebyś nie trafiła/ trafił na pustkę po kliknięciu w pierwszy link. Jednak nieco się rozwinę, przywitam. No wiesz… Napisze parę słów. Chociaż drażnią mnie sieroty, które zostają na krawędzi wierszy…
Improwizacja.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Aliquam pretium ornare mauris, vel pretium eros. Oczywiście to ponury żart. Zachęcam do odwiedzania podstron związanych z informacją o mnie, czy podcastem który prowadzę. Nie zapomnij odwiedzić galerii fotografii. Zapraszam też do kontaktu za pomocą dostępnego tam formularza.
Użyteczność strony będzie się zmieniała. Jak będę miał chwilę, to będę dodawał różne drobiazgi. Informacje o ciasteczkach. Stronę z polityką prywatności itd… Wiesz: to wszystko wymaga czasu. Swoją drogą to jako osoba fizyczna, która nie przetwarza danych osobowych w celach działalności handlowej, gospodarczej ani zawodowej nie mam obowiązku umieszczania takich informacji. No, ale… Nie zaszkodzi. Będzie. To i inne braki się pouzupełniają, jak to się mówi…
Wiem co i w jaki sposób będę tutaj publikował, to też powód pojawienia się takiej blogowej formy. Mogłaby to być strona ze stałym portfolio i namiarem kontaktowym. Chcę jednak nieco więcej przekazywać. W końcu to strona sygnowana moim imieniem i nazwiskiem, która traktuje o fotografii, którą tworzę. Czyli też o mnie i tym co siedzi we mnie.
Skomplikowane? Tylko tak potrafię.
Wypatruj wpisów, odwiedzaj sociale, na których będę informował o nowinkach na mojej stronie. Z czasem prawdopodobnie pojawi się jakiś pozasocialmediowy sposób informowania wzajemnego o działaniach- może newsletter? Pieśń przyszłości.
Galerii i wpisów będzie przybywać. Będzie co oglądać. Dziękuję za poświęcony czas.
Wojciech Nawrocki
Dodaj komentarz